środa, 11 sierpnia 2010

Dzień 27 - Museum of History and Science

W całym Hong Kong'u w każdą środę wszystkie muzea są darmowe. Z tego też powodu wybrałem się do Muzeum Historii, a następnie do Muzeum Techniki. Z zasady muzea są nudne i nieciekawe, jednak te 2 to istne perełki w Hong Kong'u.

Muzeum Histori ulokowane jest na 2 piętrach. Na parterze znajduje się część prehistoryczna, czasy średniowiecza aż do wieku XIII. Na piętrze zaś skupiono się na historii nowoczesnej.

Wchodząc do muzeum wita nas wielki globus i korytarz imitujący wulkan. Wszystko opatrzone muzyką i efektami świetlnymi.



Dalej wchodzimy do sztucznej dżungli z wysokimi drzewami i dzikimi zwierzętami. Prezentowane są tu wszystkie gatunki roślin i żyjątek tej strefy klimatycznej.



Obok znajduje się sztuczna plaża na której nasi przodkowie zajmują się życiem codziennym. Całość tworzy bardzo realistyczny obraz.



Idąc wgłąb muzeum możemy zobaczyć makiety osad i przedmioty z grobowców poprzednich dynastii chińskich.



Do ciekawszych ekspozycji należy imitacja prawdziwej dżonki, które niegdyś pływały po wodach morza południowochińskiego.



Wokół znajdują się rekonstrukcje z życia w porcie, w polu itp.



W kolejnej hali możemy wejść do świątyni, a także zobaczyć korowód weselny.



Odwiedzić też można tradycyjny dom chiński. Wszystkie pomieszczenia są tutaj wierne odwzorowane.



Opera chińska należy do jednej z najpiękniejszych na świecie, toteż możemy w muzeum podziwiać jej scenę i aktorów.



Na wyspie Cheung Cha co 4 lata odbywa się festiwal, w któym młodzieńcy muszą się wspiąć na wysokie pale, zbudowane z tysięcy bułek. Towarzyszy temu przemarsz 'smoków' itp.


Na tym kończy się ekspozycja na parterze. Na piętrze zaczynamy od kolonizacji Hong Kong'u przez Wielką Brytanię. Przedstawiona jest Wojna Opiumowa oraz życie codzienne XIXw.


Przed repliką kolonialnego budynku zrekonstruowano port wraz ze statkiem i dżonką.



W środku budynku znajduje się kilkanaście pomieszczeń mających na celu zilustrowanie tamtejszych czasów. Jest to swego rodzaju miasteczko skupiające wszystkie najbardziej charakterystyczne aspekty życia.


Znajdziemy tu bank, pocztę, sklepy, szkołę, mieszkania itp. itd.





Oczywiście wszystkiemu towarzyszą dźwięki i muzyka obecne w każdym pomieszczeniu. Jest też 'bunkier' poświęcony Okupacji Japońskiej.



 Rozdział kolonializmu zamyka oryginalny tramwaj, który woził pasażerów na wzgórze Victoria Peak.



Idąc dalej wkraczamy w erę nowoczesną, gdzie ukazywane są ówczesne problemy Hong Kong'u. Na przykład brak wody pitnej czy tajfuny.


Możemy zobaczyć też  pierwsze 'nowoczesne' zakłady fryzjerskie, restauracje i szkoły.




Na koniec jest jeszcze wystawa i opis wydarzeń z 1997, kiedy to Hong Kong został ponownie oddany w ręce Chin.


Po zwiedzeniu Muzeum Historii udaliśmy się do Muzeum Techniki, które mieści się obok. Jako, że jest to głównie muzeum dla dzieci i młodzieży, która dopiero poznaje świat i wszystkie otaczające nas rzeczy to pominę większość zdjęć, a opiszę tylko te najciekawsze.

Zwiedzanie rozpoczynamy magnetyzmem, elektycznością dla najmłodszych.


Dalej jest sala o bezpieczeństwie na budowie, głośności, wzroku itp.


Nad piętrem wyżej rozpościera się wielki samolot.


Znajduje się tutaj pełno urządzeń mechanicznych, które możemy zobaczyć 'od środka'. Wszystko jest interaktywne, więc zabawa jest przednia.


Kolejna sekcja to sala Telekomunikacji. Oprócz światłowodów, fal dźwiękowych, znajdziemy urządzenia do sygnału Morse'a, sterowania samolotami, a także studio telewizyjne.



Wyżej jest piętro z iluzjami optycznymi. Znajdziemy tu wiele stołów z zagadkami logicznymi itp.


Ciekawostka poniżej: Znajdź na obrazie co najmniej 8 delfinów :)


Obok znajduje się hala dotycząca pozyskiwania, oszczędzania i rodzajów energii. Na przykład zaprezentowane są różne rodzaje świetlówek.


Można też przejechać się prawdziwym Audi na symulatorze.


Z góry rozpościera się widok na wysoką na 3 piętra maszynę - majstersztyk techniki. Specjalne kule są wznoszone na sam szczyt, aby później poprzez różne tory spadały na do celu.


Ostatnią salą na parterze jest biologia i człowiek. Największy jest dinozaur w środku.


Oprócz nauki o roślinkach, DNA, możemy sprawdzić swoje zmysły takie jak węch, wzrok, słuch itd.


Jest też wiele okazji do oszukania naszej percepcji, czy też równowagi.



Podsumowując jest to świetne, interaktywne muzeum, w którym możemy poszerzyć swoją wiedzę na temat różnych aspektów życia, a także aktywnie uczestniczyć w różnych eksperymentach. Razem z Muzeum Historii jest to zdecydowanie najlepsze muzeum w którym byłem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz